Miejski portal informacyjny:
Gryfino, Banie, Cedynia, Chojna, Mieszkowice

Co roku o wakacyjny staż w Provident Polska stara się blisko 1000 studentów. A jest o co walczyć – praktyki są płatne, umożliwiają zdobycie doświadczenia w międzynarodowej firmie i mogą zaowocować ofertą pracy. 

Podmiot przygotował w tym roku dla studentów 24 miejsca zarówno w biurze głównym, jak i oddziałach terenowych. Aplikacje można było wysyłać do 27 maja. Firma spodziewa się, że – jak co roku – program One Level Up wzbudzi bardzo duże zainteresowanie wśród studentów.

Praktyki trwają dwa miesiące - lipiec i sierpień. Studenci dostają wsparcie indywidualnie przydzielonego im opiekuna, mają także dużą samodzielność w realizacji projektów. Najlepsi mogą liczyć na ofertę dalszej współpracy. Co roku zostaje z nami na dłużej ok. 30 proc. stażystów – mówi Beata Bardoni.

Dobry pracodawca = lojalni pracownicy

Obecnie studenci mogą zgłaszać się do kolejnej edycji programu One Level Up. Praktyki będzie można odbyć m.in. w Departamencie Personalnym, Departamencie Programowania Rozwoju i Szkoleń, Departamencie Zapobiegania Startom, a także Biurze Analiz Biznesowych, Biurze Komunikacji Wewnętrznej oraz Biurze Audytu, Zgodności i Ryzyka. To właśnie praktyki w tym ostatnim cieszyły się w ubiegłym roku największym zainteresowaniem – na jedno miejsce zgłosiło się aż 163 chętnych.

– Jesteśmy instytucją finansową, więc poszukujemy głównie studentów kierunków ścisłych, aczkolwiek dla humanistów także przygotowaliśmy oferty – mówi Beata Bardoni. – Po etapie przyjmowania aplikacji wyłonimy najlepszych kandydatów do poszczególnych działów, którzy zostaną zaproszeni do siedziby firmy na spotkanie w ramach drzwi otwartych i w trakcie tej wizyty będą mogli lepiej poznać firmę i porozmawiać z potencjalnymi opiekunami.

Ta firma „wciąga”

Program One Level Up organizowany jest od 10 lat. W firmie wciąż pracuje kilka osób, które uczestniczyły w jego pierwszej edycji. Jedną z nich jest Sebastian Batóg, obecnie audytor wewnętrzy – koordynator.

W tym roku minie 10 lat odkąd pracuję w firmie, a zaczęło się od praktyk studenckich w Departamencie HR – wspomina Batóg. – Osoba, która wówczas się mną opiekowała, również nadal jest związana z firmą. Okres praktyk wspominam jako czas intensywnego zdobywania doświadczenia, a także poznawania różnych obszarów, w których mógłbym się sprawdzić. W moim przypadku zaowocowało to ofertą pracy w Biurze Audytu.

Sebastian Batóg w ubiegłym roku po raz pierwszy sam miał okazję zasiąść po drugiej stronie stołu i przeprowadzać rekrutację na praktyki jako opiekun. - Rada dla przyszłych praktykantów? Nikogo nie udawajcie, wierzcie w siebie i nie obawiajcie się popełniania błędów. Nie mylą się tylko ci, którzy nic nie robią. I uważajcie – ta firma „wciąga” – dodaje z uśmiechem.

Wciągnęła także m.in. Esterę Pindel, studentkę Finansów i Rachunkowości na SGH, która w 2015 roku zgłosiła się na praktyki do Biura Bankowego i obecnie pracuje na stanowisku administratora ds. bankowych.

Do firmy trafiłam po II roku studiów. Nie miałam wówczas żadnego doświadczenia zawodowego. W trakcie praktyk bardzo dużo się nauczyłam. Miałam możliwość brania udziału w bieżących projektach, czułam się częścią zespołu – podkreśla Estera. – Bardzo dobrze wspominam także współpracę z opiekunem, od którego otrzymywałam regularnie informację zwrotną, dzięki czemu wiedziałam, czy dobrze sobie radzę – dodaje.